Powszechnie przyjmuje się, że sportowcy są całkowicie zdrowi. Nieważne jak to jest! Sport to poważne obciążenie, stawy często nie są w stanie go wytrzymać. Dlatego zaczęły mnie boleć kolana. Krem Motion Energy mnie uratował – już po tygodniu od jego użycia mogłem już w pełni trenować!
Bolały mnie kości, gdy zmieniała się pogoda. Było to szczególnie trudne jesienią i wiosną, gdy pogoda była deszczowa. Pomógł krem Motion Energy - brałam go na kursie przez trzy tygodnie. I wszystko minęło, stawy pracują teraz idealnie!
Krem Motion Energy pomógł mi uporać się z artrozą. Jest to bardzo straszna choroba, gdy boli i wykręca dosłownie całe ciało. Za pozbycie się tego bólu będę dziękować twórcom kremu przez całe życie!
Trudno było chodzić i zginać się – stawy trzeszczały, bolały i słabo się poruszały. Na to nieszczęście pomógł mi krem Motion Energy. Wybrałam go kierując się opiniami w internecie, bardzo spodobało mi się to, że jest całkowicie naturalny, bez żadnej chemii. W końcu natura jest wielkim uzdrowicielem!
Dzięki temu kremowi udało mi się uniknąć operacji. Bardzo się jej bałam, moje zdrowie nie było już takie samo, mogły wystąpić komplikacje. A przy pomocy kremu Motion Energy szybko zagoiłam stawy i nie musiałam iść pod nóż.